Geoblog.pl    nalbor23    Podróże    Filipiny 2010    Batad - tarasy i wodospad
Zwiń mapę
2010
08
mar

Batad - tarasy i wodospad

 
Filipiny
Filipiny, Batad
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 16772 km
 
8:00 wyruszyliśmy wynajętym Jeepneyem już trochę większą ekipą. Z racji tego, że nasz pojazd miał 10 miejsc siedzących a cena wynajęcia nie ma wpływu na ilość pasażerów, zabrali się z nami jeszcze Czesi i kolejni Francuzi. Koszty od razu się zmniejszyły i wszyscy byli zadowoleni. Samochód z kierowcą i przewodnikiem na cały dzień do Batad i na Wodospad to koszt 3700P (do podziału przez ilość pasażerów). Jeepney dowiózł nas do miejsca, z którego do wioski było już tylko (a jak się później okazało aż) 50 min drogi piechotą. Minimum 5L potu musiało się ze mnie wylać zanim dotarliśmy do Batad, a następnie na pobliski wodospad. Od razu trzeba zaznaczyć czego nikt wcześniej przy negocjowaniu cen nie mówi, że osoby o słabym sercu czy też lęku wysokości raczej niech sobie odpuszczą temat, bo będzie ciężko.
Wioska Batad jest otoczona z każdej strony tarasami. Najgorsze jest to, że ryż który się tam uprawia nie jest na sprzedaż tylko na własne potrzeby mieszkańców, a czasami nawet się zdarza że ryżu brakuje. Do wioski nie ma żadnej drogi jedynie wydeptana ścieżka przez dżunglę, którędy to miejscowi przynoszą blachę na dach, rury i inne wszelkie potrzebne materiały. Ciężko nam było sobie wyobrazić jak tak stromą, a zarazem kamienistą drogą można coś nosić. Po dotarciu do wioski wszyscy łudzili się, że droga powrotna będzie inna, ale przewodnik szybko nas wyprowadził z błędu i co najgorsze pokazał, gdzie się musimy dostać, żeby dojść do wodospadu. Musieliśmy zejść na sam dół do wioski, żeby potem wdrapać się z powrotem na górę i znowu zejść najstromszymi schodami jakie kiedykolwiek widzieliśmy do wodospadu. Śmialiśmy się, że lokalni z racji na niski wzrost muszą siadać na każdym schodzie i zeskakiwać na poniższy;) Do wodospadu dotarliśmy po ok 1h. Było warto gdyż do tej pory tak wysokiego wodospadu nie mieliśmy okazji oglądać. Ma on ok 35/40m wysokości. Po godzinnym odpoczynku i pływaniu pod wodospadem trzeba było niestety wracać. Po drodze zatrzymaliśmy się jeszcze w wiosce na obiad, a o 20:00 wyruszyliśmy w drogę powrotną nocnym autobusem do Manili.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (9)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
Mario
Mario - 2010-04-22 10:22
Wioska widac ze polozona pieknie... no i podejzewam ze jeszcze nie zadeptana przez bialasow...
 
 
nalbor23
Aga i Paweł
zwiedził 10.5% świata (21 państw)
Zasoby: 133 wpisy133 4 komentarze4 168 zdjęć168 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
25.09.2014 - 12.08.2016
 
 
07.07.2011 - 10.07.2011
 
 
07.10.2011 - 12.10.2011